Praca
Agaty Szydłowskiej to publikacja, w której refleksja na temat kroju pisma
zostaje potraktowana w sposób niebanalny. Na uwagę nie tylko zasługuje analiza
liter jako nośników znaczeń o charakterze kulturowym, społecznym i politycznym,
ale również uwzględnienie aktualnych kontekstów, dzięki którym proponowana
opowieść zyskuje charakter zaangażowany. Widać to chociażby w tych partiach
książki, w których autorka prezentuje problemy, jakie pojawiły się w kontekście
prób zawłaszczenia solidarycy przez związkowców oraz przekonania pozostałych
obywateli, że ten krój pisma może być wykorzystywany do firmowania protestów
związanych np. z prawami kobiet. Dzięki zrekonstruowaniu sporów badaczka
pokazuje polityczność wpisaną w używanie danej czcionki w określonym
kontekście, ale i odsłania rzadko uświadamiany fakt, iż to, w jaki sposób
komunikujemy poglądy, rozgrywa się i na poziomie znaczeń słów, i na poziomie wybranego
typu liter. Warto zauważyć, że Szydłowska przygląda się czcionkom, pytając
również o otoczenie, w których są one wykorzystywane. Mamy więc solidarycę jako
przykład pisma mocno nasyconego zaangażowaniem społecznym oraz potencjalną
walką o rodzaj owego zaangażowania, mamy Silesianę jako krój regionalny
generujący nowe znaczenia i budujący nawiązania do tradycji, mamy pytanie o
możliwość i potrzebę tworzenia kroju narodowego, mamy TypoPolo jako mniej lub
bardziej świadomą pochwałę brzydoty, przypadkowości, braku spójności i braku
estetyki. Książkę Szydłowskiej da się więc czytać jako opowieść o potrzebie
dostrzegania tego, jakie litery są obecne w przestrzeni publicznej, ale i o
obojętności na to, w jaki sposób to, co jest komunikatem przez nas odczytywanym,
zostaje zapisane. Widzenie w tym wypadku staje się deklaracją świadomego
uczestnictwa, gotowością renegocjowania znaczeń, umiejętnością prze-pisywania rzeczywistości. W pewnym
więc sensie jest to historia tego, w jaki sposób można w przestrzeni publicznej
zaznaczyć swoją wyjątkowość, przeciętność lub też swoje zaangażowanie. Bardzo
dobre.
Agata
Szydłowska, Od solidarycy do TypoPolo. Typografia a tożsamości zbiorowe w
Polsce po roku 1989, Wyd. Ossolineum, Wrocław 2018.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz