Zapraszam również na mój profil na Facebooku: https://www.facebook.com/bernadetta.darska

oraz na moje konto na Instagramie: https://www.instagram.com/bernadettadarska/

niedziela, 28 grudnia 2025

Na własnych zasadach (J. Moorhead, Surrealistyczne przestrzenie. Życie i sztuka Leonory Carrington)

 

Biografia Leonory Carrington okazuje się ciekawym pretekstem do rozważenia co najmniej kilku, zazębiających się i wzajemnie na siebie oddziałujących wątków. Po pierwsze, na uwagę zasługuje refleksja autorki związana ze spotkaniami ze swoją bohaterką. Odsłonięcie kwestii wpływu, oddziaływania, wreszcie świadomego kreowania swoich wspomnień oraz relacji z osobą, która rekonstruuje poszczególne etapy życia, okazuje się na pewno nie najważniejszym, ale istotnym i inspirującym dopowiedzeniem. Po drugie, książka Moorhead to nie tyle opowieść o surrealistce Carrington, ale o całym środowisku surrealistów. W efekcie otrzymujemy ciekawą opowieść o relacjach, związkach, traktowaniu idei, zobowiązaniach i lojalności lub jej braku. Na styku tego, co prywatne (miłość i przyjaźń) i artystyczne (twórczość) widać dużo napięcia, nieoczywistej energii, ale i niekoniecznie standardowych wyborów pozwalających przełamywać to, co u innych byłoby pretekstem do rozpadu, a tutaj staje się kolejną wersją czegoś naznaczonego ciągłością. Po trzecie, autorka proponuje liczne odczytania obrazów Leonory Carrington, co w zderzeniu z możliwością obejrzenia ich w publikacji, staje się ciekawym pretekstem do własnych interpretacji lub porównań z dziełami innych artystów. Po czwarte, mamy do czynienia z ciekawym rozpisaniem biografii według kolejnych etapów znaczonych miejscami, które okazały się dla bohaterki książki istotne. Taki akurat wybór motywu wiodącego interesująco pokazuje zależność między miastem, środowiskiem a swoimi czasami. Otrzymujemy więc udana próbę oddania rytmu i klimatu epoki. Po piąte wreszcie, na uwagę zasługują eksponowane na przestrzeni lat kwestie klasowe, lojalnościowe, a także te związane z przełamywaniem obowiązującego tabu. Zupełnie niechcący Moorhead dobrze pokazuje, że oryginalność i talent mają największą szansę rozbłysnąć wtedy, kiedy dostaje dla swojego światła sprzyjające warunki materialne, rozwojowe i towarzyskie. Warto!

 

Joanna Moorhead, Surrealistyczne przestrzenie. Życie i sztuka Leonory Carrington, przeł. Agnieszka Nowak-Młynikowska, przedmowa: Agnieszka Taborska, Sopot 2025.


czwartek, 18 grudnia 2025

Przypominanie (G. Plebanek, Pola. Ukryte życie Apolonii Machczyńskiej-Świątek)

 

Najnowsza powieść Grażyny Plebanek to proza autobiograficzna, której istotnym elementem jest prywatne śledztwo, dojrzewanie do wiedzy oraz odkrywanie tego, że informacje prezentowane jako fakty mogą opierać się na fałszu. Autorka bardzo ciekawie rozgrywa kwestie związane z dialogiem. Mamy bowiem w tym przypadku do czynienia z co najmniej kilkoma kierunkami prowadzonej po latach i prowadzonej z przeszłością rozmowy. W prywatnym wymiarze będzie to próba odsłonięcia historii zamordowanej w okresie okupacji za ukrywanie Żydów babki oraz historii ojca, żyjącego w cieniu dramatycznej straty i szukającego więzi z utraconym poprzez powroty do miejsca. W kontekście publicznym są to działania prowadzące do ustalenia tego, co wydarzyło się w ostatnich chwilach życia tytułowej Poli oraz jak wydarzenia te korespondują z wersją rozpowszechnioną w twórczości Hanny Krall. Apolonia Machczyńska-Świątek staje się w tej opowieści powidokiem, bo przypominanie nieuchronnie skazane jest tylko na prawdopodobieństwo, oraz konkretem, kiedy jej nagle przerwane życie zderza się ze świadectwem i szczegółem, który zmienia tak wiele. W podobnym rozdwojeniu funkcjonuje również autorka – emocje wnuczki istnieją obok racjonalnego wywodu szukającej odpowiedzi pisarki. Publikacja ta okazuje się fascynująca nie tylko z powodu powyższych uwikłań, ale również odsłonięcia ważnego procesu polegającego na potrząśnięciu, poruszeniu i unieważnieniu tego, co przez lata uznawano za fakt. Lektura obowiązkowa.

 

Grażyna Plebanek, Pola. Ukryte życie Apolonii Machczyńskiej-Świątek, Wyd. Agora, Warszawa 2025.


środa, 17 grudnia 2025

Droga (I. Szatrawska, Wyrok)

 

Znakomita proza. Duszna, nasycona sensami, odsłaniająca nieuchronność tego, co ma się wydarzyć, wreszcie operująca takimi odniesieniami, które z apokaliptycznego czynią prawdopodobne i bardzo ludzkie. Dwóch mężczyzn idzie tropem pewnej osoby. Od początku wiemy, że z tych poszukiwań nie może wyniknąć nic dobrego. To zło upomina się o swoje. Początkowo wydaje się, że bohaterowie nie wzbudzą w nas żadnych pozytywnych uczuć. Jednak w miarę kolejnych etapów wędrówki odkrywamy, że buzujące w nich zło jest w jakiś sposób uwikłane. Uwikłane w konieczność, brak wyboru, upokorzenie, podporządkowanie, poczucie, że z danej sytuacji nie ma innego wyjścia, przyzwyczajenie, niemyślenie, wreszcie zaakceptowanie tego, że każdą chwilę trzeba życiu wyrywać i bronić jej, by nie stała się złudzeniem. Choć pełnią rolę oprawców, stopniowo zaczynamy w nich widzieć także ofiary. Nie odmienia to oczywiście rozwoju wydarzeń, ale komplikuje ich rozwój w wymiarze etycznym. Ta mroczna powieść drogi doskonale pokazuje, jak skomplikowane bywają motywacje prowadzące do zatriumfowania zła i jak nagle dochodzą do głosu wątpliwości, które pozwalają na zastanowienie się nad tym, co wcześniej nie budziło wątpliwości i pozwalało sumieniu na wygodne uśpienie. Bardzo dobre.

 

Ishbel Szatrawska, Wyrok, Wyd. Cyranka, Warszawa 2025.