Zapraszam również na mój profil na Facebooku: https://www.facebook.com/bernadetta.darska

oraz na moje konto na Instagramie: https://www.instagram.com/bernadettadarska/

środa, 10 lipca 2019

Dać świadectwo (To nie deszcz, to ludzie. Halina Birenbaum w rozmowie z Moniką Tutak-Goll)


Wywiad-rzekę z Haliną Birenbaum można czytać równolegle z „Królestwem za mgłą”, rozmową z Zofią Posmysz, przeprowadzoną przez Michała Wójcika. Obie autorki umieją na siebie spojrzeć z boku. W efekcie ich świadectwo o czasie Zagłady zyskuje dodatkowy wymiar – nie tylko opowiadania się po stronie pamięci, ale i konsekwentnie realizowanej misji przeżycia mimo wszystko i przeciwstawiania się złu. W biografii obu autorek-więźniarek obozu koncentracyjnego pojawia się mocno wyartykułowane przekonanie konieczności opowiadania ludziom młodym o tym, co z dzisiejszej perspektywy staje się coraz bardziej historyczne, a tym samym i nierzeczywiste. Relacja Haliny Birenbaum uderza szczerością i gotowością zmierzenia się z tym, co należy do przeszłości. Szczególnie poruszające są te fragmenty, w których autorka pokazuje codzienność obozową jako ciągłą walkę o siebie i o innych, znaczoną heroizmem, ale i przymusem niemyślenia czasami o współwięźniach po to, by przetrwać. Bardzo ważne jest również odarte z prób koloryzowania świadectwo życia po ocaleniu. Halina Birenbaum pokazuje, że doświadczenie obozowe nie chroniło przed obojętnością i niechęcią innych ludzi; że budowanie nowego państwa w kibucach nie zawsze miało posmak tworzenia świata idealnego, dużo częściej owa spełniona utopia odsłaniała swoje rysy; że rodzina ma prawo do swojej pamięci i czasami dopiero po latach może dojść do pojednania; że niekiedy po człowieku nie zostaje nic, żadne zdjęcie, żaden dowód istnienia i tylko pamięć tego, kto opowiada, stanowi rodzaj poświadczenia istnienia. Rekonstruowaną biografię unosi jej główna bohaterka. Monika Tutak-Goll wchodzi w rolę czasami nazbyt naiwnej, bo zbyt często zdziwionej, osoby, która towarzyszy wspomnieniom. Trochę szkoda, że naprzeciwko Haliny Birenbaum nie usiadł ktoś jeszcze lub ktoś inny. W sile tej mocnej, poruszającej, ważnej opowieści jest ciągle chyba niewykorzystany do końca potencjał. Jako czytelniczka chciałabym dalej i więcej słuchać tego, co Birenbaum opowiada.

To nie deszcz, to ludzie. Halina Birenbaum w rozmowie z Moniką Tutak-Goll, Wyd. Agora, Warszawa 2019.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz