Zapraszam również na mój profil na Facebooku: https://www.facebook.com/bernadetta.darska

oraz na moje konto na Instagramie: https://www.instagram.com/bernadettadarska/

poniedziałek, 21 stycznia 2019

Śladami sprzed lat (P. Milewski, Islandia albo najzimniejsze lato od pięćdziesięciu lat)

Piotr Milewski wyrusza na Islandię śladami brata czeskiego Daniela Vettera, który swoją podróż odbył czterysta lat wcześniej. Pomysł na pewno ciekawy, choć w reporterskim świecie idea powtórzenia czyjejś wyprawy po latach jest dość często realizowana. Zwykle bywają to projekty udane, a przynajmniej interesujące, zwłaszcza że to, co dzisiaj, w zderzeniu z tym, co wczoraj, odsłania niejednokrotnie swoje nowe oblicze. Tak jest i w tym wypadku. Milewski rezygnuje z oczywistego rekonstruowania historii Islandii, nie próbuje również zajmować się w jakiś szczególny sposób podróżniczym boomem doświadczanym przez ten kraj, nie usiłuje również stawiać na atrakcyjność opisywanych miejsc. To opowieść osobista – o zmierzeniu się z własnymi ograniczeniami i słabościami. Jednocześnie, co warto zaznaczyć, bez nadmiernego epatowania własną, ujawnianą przecież w tekście, obecnością. To relacja z zadziwienia i zaskoczenia. Islandia bowiem potrafi pokazać, że nie wszystko jest w niej takie, jak spodziewa się przybysz. To notatnik spotkań z ludźmi, którzy choć pojawiają się w życiu na chwilę, to zaznaczają swoją obecność w sposób bardzo intensywny. To wreszcie otwarcie się na przypadek, nieprzewidywalność, fizyczne i duchowe doświadczanie miejsca. Rozpoczynanie poszczególnych części książki cytatami z tekstu Vettera okazuje się i ciekawym przypomnieniem trwałości, i równie interesującym zaznaczeniem przemijalności. Milewski pozostaje podróżnikiem pytającym, otwartym na historie innych, obserwującym. Unika kategorycznych rozpoznań, dzięki czemu udaje mu się wejść na chwilę w sam środek opisywanego świata i być w tym kimś wiarygodnym.

Piotr Milewski, Islandia albo najzimniejsze lato od pięćdziesięciu lat, Wyd. Świat Książki, Warszawa 2018. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz