To,
w jaki sposób książka jest reklamowa, okazuje się dużo ciekawsze od tego, co
się na nią składa. Wywiad-rzeka z popularnym w Czechach polskim księdzem,
Zbigniewem Czendlikiem, ma w sobie potencjał. Bohater książki przypomina trochę
księdza Tischenra. Jest osobą bardzo medialną, która znakomicie odnajduje się w
popkulturze. Jednocześnie potrafi mówić o wierze i Bogu w taki sposób, by
właściwie żaden temat nie był dla niego czymś gorszącym. To z pewnością zaleta.
I właśnie te fragmenty, które dotyczą codzienności z Bogiem, są stosunkowo
ciekawe. Wypowiedziom Czendlika daleko jednak do błyskotliwości księdza
Tischnera. Kapłan jest, oczywiście, osobą bardzo otwartą, jednak w swoich
diagnozach współczesnych relacji, zwłaszcza tych damsko-męskich, bywa nieco
archaiczny. Publikacja ma tradycyjny układ i rozpoczyna się od dzieciństwa
Czendlika. Umieszczenie w początkowych partiach książki fragmentów typowo
biograficznych to niezbyt dobry pomysł. Życiorys bohatera książki nie jest
jakoś szczególnie ciekawy, zwłaszcza że rekonstruowany jest w sposób dość tendencyjny.
Po lekturze właściwie trudno stwierdzić, co kieruje Czechami, którzy zachwycają
się Czendlikiem w mediach. Bez rewelacji.
Markéta
Zahradniková, Bóg nie jest automatem do kawy. Rozmowa z księdzem Zbigniewem
Czendlikiem, przeł. Julia Różewicz, Wyd. Dowody na Istnienie, Warszawa 2018.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz