Debiutancka książka Bartosza Gardockiego to pozornie powtórzenie zgranych i dobrze znanych w kulturze gestów. Można by w tym miejscu przypomnieć chociażby „Taxi. Opowieści z kursów po Kairze” – reportaż Chalida al-Chamisiego, film „Taksówkarz”, francuską komedię „Taxi” czy „Projekt: prawda” Mariusza Szczygła. Kierowca taksówki, który poznaje ludzi, a w dalszej perspektywie miasto jako część biografii swoich klientów i miasto jako mapę intymnych i historycznych zarazem treści, to pomysł dość przewidywalny. Co jakiś czas, ktoś zamawia u autora kurs na ulicę Szczęśliwą, wówczas pytany jest o własną definicję szczęścia i udziela odpowiedzi. Właśnie to powtórzenie zbliża bardzo książkę Gardockiego do pomysłu, na którym w swojej publikacji bazuje Szczygieł. Gardocki słucha – jak to taksówkarz, również jak taksówkarz – zapamiętuje i czasami wchodzi w rolę przyjaciela na chwilę, psychologa na czas jazdy i obserwatora podczas realizowanego kursu. To nic nowego, a jednak jest w tej książce pewna świeżość. Bardziej literacka niż reporterska, bo właśnie literacko książka wydaje się bardzo przemyślana. Mamy tutaj zwykłych ludzi, którzy pozostaną anonimowi, mamy też postaci rozpoznawalne, dzięki którym opowieść o mieście z perspektywy taksówki zamienia się w opowieść o historii i kulturze stolicy. Szczególnie ciekawie zostają rozegrane momenty dotyczące Muranowa oraz sceny z Rafałem Trzaskowskim i Zbigniewem Wodeckim, w których niewiele się mówi, ale dużo się dzieje w milczeniu. W trakcie lektury widać, że książka ta została bardzo precyzyjnie przemyślana, a autor ma talent literacki. Nie da się również nie zauważyć błyskotliwości, z jaką Gardocki potraktował siebie. Taksówkarz jest cały czas obecny, bo nie da się inaczej, ale tak naprawdę delikatnie naprowadza, jest przewodnikiem, milcząco towarzyszy, pozwala się wygadać, umie uważnie słuchać, jest świadkiem tych chwil, gdy klient pozwala sobie na moment odsłonięcia. Warto!
Bartosz Gardocki, Kurs na ulicę Szczęśliwą, Wyd. Dowody na Istnienie, Warszawa 2020.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz