Bardzo ciekawa powieść! Utrzymana w starym stylu, nieco przypowieściowa w formie, intrygująco rozgrywająca opozycje młodości i starości, władzy i podległości, kobiecości i męskości, kreacji i nieświadomości, choroby i zdrowia, polityki i prywatności czy empatii i dystansu. Narratorką jest kobieta. Najpierw pielęgniarka w zakładzie, w którym jej przyszły mąż jest uznanym psychiatrą i dyrektorem, potem jego cicha sojuszniczka i żona, wreszcie partnerka na polu nauki i medycyny oraz osoba towarzysząca jego odchodzeniu i stopniowemu znikaniu. Jedną z bardziej malowniczych, absurdalnych i zarazem symbolicznych scen, jest w powieści opowieść o wspólnym preparowaniu różowego flaminga. Czynność ta wiąże się nie tylko z mocą stwarzania rzeczywistości i rekonstruowania tego, co powinno być oddane przeszłości, ale staje się również dopuszczeniem do tajemnicy polegającej na wiedzy o tym, że na ostateczny efekt oddziaływania zawsze można próbować wpłynąć. To dlatego później Irena, tak ma na imię bohaterka, nauczy się eksponować i zarazem kamuflować swoją obecność. Stanie się badaczką tajników duszy, ale i skryje się częściowo za fikcyjną tak naprawdę obecnością męża, który nie będzie już w stanie intelektualnie jej partnerować. Role Mistrza i Uczennicy odejdą do przeszłości, zostaną zastąpione przez role Przewodniczki i zapomnianego Autorytetu. Kluczowe w kontekście całej opowieści okaże się pytanie o tożsamość i o możliwość ukształtowania siebie na nowo i na własnych zasadach. Z kwestiami tymi powiązane będą wątpliwości związane z wykorzystywaniem posiadanej władzy, z możliwością kreowania siebie i fałszowania własnego wizerunku, wreszcie ze składającymi się na każdą biograficzną historię opowieściami, między którymi toczy się cały czas próba sił i nierówna walka o wpływy. To także opowieść o naśladownictwie i oryginalności w zakresie słów i sposobów zachowania. Pytanie o stwarzanie innego zamienia się w pytanie o to, czy chcemy wymyślić kogoś dla siebie czy po to, by pozwolić komuś na uwolnienie się. Odkrycie prawdziwych intencji może przewartościować to, co było, i odsłonić zupełnie nowe oblicze tego, co dopiero nadejdzie. Bardzo dobre.
Wojciech Chamier-Gliszczyński, Dawki fantomowe, Wyd. W.A.B., Warszawa 2022.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz