Zapraszam również na mój profil na Facebooku: https://www.facebook.com/bernadetta.darska

oraz na moje konto na Instagramie: https://www.instagram.com/bernadettadarska/

poniedziałek, 21 sierpnia 2017

Pamięć różnorodności (L. Włodek, Cztery sztandary, jeden adres. Historie ze Spisza)

Reportaż Ludwiki Włodek to ciekawy przykład połączenia przeszłości z teraźniejszością. Określenie znajdujące się w podtytule, owe historie ze Spisza, nie tylko ukierunkowuje na miejsce, ale przede wszystkim sugeruje istnienie fascynującego mitu założycielskiego, kładzie nacisk na pamiętanie wielości oraz sygnalizuje symboliczność jednostkowych biografii, w których opisane losy zwykle mają charakter uniwersalny. Widać to doskonale w kolejnych rozdziałach składających się na książkę. Autorka w powieściowy, gawędziarski sposób, wprowadza opisowymi tytułami do życiorysów, które przedstawia. Dominuje tu reportaż historyczny, stopniowo jednak – im bliżej końca publikacji – pojawia się coraz więcej akcentów współczesnych. Ważnym punktem odniesienia staje się deklarowana bliskość w stosunku do opisywanych terenów ze strony reporterki. Będąc częściowo stamtąd, znając Spisz, autorka nie przybywa całkowicie z zewnątrz. Jest w stanie pewne rzeczy sobie przypomnieć, odtworzyć z przeszłości, dostrzec na przykładzie własnego doświadczenia. Autobiograficzne fragmenty stanowią zatem klamrę, dzięki której to, co małe, bywa wielkie, to, co zapomniane, zostaje przypomniane, a to, co należy do przeszłości, okazuje się żywe i rozwojowe. Autorka rezygnuje z łatwego portretowania pogranicza. Ci wszyscy, którzy zamieszkiwali opisywane tereny, są częścią tej samej społeczności i tej samej historii. Nawet więc, jeśli reporterka koncentruje się na problemach Polaków, Słowaków, Niemców, Węgrów, Żydów czy Cyganów, nie traci z oczu owej całości i ciągłości, pamięta o tożsamościowym skomplikowaniu. Fakt ten wydaje się bardzo ważny. Dzięki takiej przyjętej perspektywie Włodek nie eksponuje fragmentaryczności opowieści, lecz zaznacza jej spójność widoczną zarówno w portretowaniu zgody, porozumienia, jak i niechęci czy nienawiści. Warte uwagi.

Ludwika Włodek, Cztery sztandary, jeden adres. Historie ze Spisza, fotografie: Marzena Hmielewicz, Wydawnictwo Literackie, Kraków 2017.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz