Zapraszam również na mój profil na Facebooku: https://www.facebook.com/bernadetta.darska

oraz na moje konto na Instagramie: https://www.instagram.com/bernadettadarska/

wtorek, 21 lipca 2015

Skorumpowani (S. Neville, Zmowa)

Ten, kto zna „Duchy Belfastu” Neville’a, bez wahania sięgnie i po „Zmowę”. Znajdzie bowiem w obu książkach to, co powoduje, że nie zapomina się ich tak łatwo i nie traktuje tylko jako literatury rozrywkowej. Neville z powodzeniem wykorzystuje połączenie kryminału, sensacji i thrillera do zobrazowania problemów ciągle aktualnych w społeczeństwie irlandzkim. W efekcie wartka akcja, intrygujące portrety bohaterów, skomplikowane relacje łączące pojawiające się w powieści postaci stają się pretekstem do ukazania religijnego konfliktu, niezakończonych spraw z przeszłości, wreszcie trudności z budowaniem lepszej, odrzucającej nienawiść i nietolerancję, przyszłości. Pisarz ma wyraźne upodobanie do opisywania losów samotników, przeciwko którym są niemalże wszyscy i którzy nie mają szansy na sojusze z ewentualnymi pomocnikami w ideowej krucjacie. Tak było w „Duchach Belfastu”, tak jest i w „Zmowie”. Autor z dużym talentem miesza opowieść o społecznym konflikcie bez wyjścia z trzymającym w napięciu rozwojem akcji. Rzecz sprowadza się właściwie do trzech tematów. Pierwszy to zemsta, która nigdy nie poddaje się ciszy i podlega wymazaniu dopiero wtedy, gdy się dokona. To dlatego przynętą może stać się kobieta i dziecko. Chodzi o wywabienie z kryjówki tego, kogo trzeba zniszczyć. Drugi temat to wojna i pokój. Konflikt między protestantami a katolikami wydaje się nie mieć końca, a ofiary po obu stronach tylko wzmacniają chęć odegrania się i dążenie do pokonania strony przeciwnej. Aby osiągnąć swój cel można przekroczyć wiele granic. Trzeci temat to zdrada. Ci, którzy próbują chronić wspomniana kobietę z dzieckiem, szybko przekonują się, że nie mogą nikomu ufać. Zdradzają nawet ci, którzy stoją na straży prawa. Nie ma więc szansy na to, by działając oficjalnie uchronić tych, którzy są najsłabsi. W tym rozdaniu liczy się tylko siła, inteligencja i gotowość postawienia wszystkiego na jedną kartę. Bardzo dobre połączenie powieści społecznie zaangażowanej, nieco westernowej (sic!) konwencji, przekonania o istnieniu fatum i zapadającej w pamięć niepokojącej atmosfery!


Stuart Neville, Zmowa, przeł. Tomasz Konatkowski, Wyd. W.A.B., Warszawa 2015.

1 komentarz:

  1. Nie znam żadnej książki autora i szczerze mówiąc nie wiem czy chcę przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń