Tadeusz
Cegielski znakomicie łączy narrację typowo historyczną z ustaleniami
literaturo- i kulturoznawczymi, a także z drobiazgową rekonstrukcją obyczajów z
okresu zaznaczonego w podtytule. Fakt ten wydaje się bardzo istotny, gdyż
dzięki wspomnianym zdolnościom udaje się autorowi sprawić przyjemność
czytelniczą tym, którzy interesują się rozwojem gatunku, ale i prawdopodobnie
tym, którzy dopiero o powieści kryminalnej chcą się czegoś ciekawego dowiedzieć.
Używam w tym przypadku mało precyzyjnych określeń. Stwierdzenia „prawdopodobnie”
i „coś ciekawego” odnoszą się jednak do tej drugiej grupy odbiorców, którym
chciałabym książkę polecić. Publikacja ta świetnie się bowiem nadaje do
odkrywania wagi literatury popularnej oraz jej wpływu na rzeczywistość
współczesnych. Może zachwycić nieprzekonanych i skłonić do refleksji tych,
którzy powoli zaczynają odkrywać rolę pełnioną przez produkcje z kręgu pop. Sama
należę do grupy pierwszej – tych zainteresowanych gatunkiem – i potwierdzić
mogę z pełnym przekonaniem, że usystematyzowanie poczynione przez Cegielskiego
jest potrzebne i, co równie ważne, bardzo udane. Warto zaznaczyć, że książka
badacza staje się nie tylko opowieścią o związkach powieściowych detektywów z
nowoczesnością, ale i intrygującą opowieścią o ówczesnym czytelnictwie,
przemianach zachodzących w mediach, kulturze prezentowania i konsumowania
tekstów, wreszcie związkach realnych wydarzeń, śledztw i osób z fikcyjnymi postaciami
i ich perypetiami. Na kartach książki pojawiają się tak znane nazwiska jak na
przykład Edgar Allan Poe, Charles Dickens, Wilkie Collins, Arthur Conan Doyle
czy Agatha Christie. Czytelnik ma okazję zetknąć się z analizą wymyślonych
przez nich fabuł i bohaterów, ale też może poznać istotne dla rozwoju gatunku
elementy biografii pisarzy oraz tło społeczno-historyczne, na tle którego
przyszło im tworzyć. Cegielski akcentuje zmiany zachodzące w konstruowaniu
postaci detektywa. Zwraca również uwagę na rys emancypacyjny – skupia się nie
tylko na piszących kobietach, ale i na pierwszych detektywach, których sposób
prowadzenia śledztwa od początku był inny niż ich kolegów po fachu. Dużą zaletą
tej publikacji jest nie tylko wspomniane usystematyzowanie wiedzy na temat
początków powieści detektywistycznej, ale i włączenie jej perypetii w opowieść
o przemianach epoki – obyczajowych, politycznych i społecznych. Dzięki temu
Cegielski pokazuje, że kultura nigdy nie jest czymś wyabstrahowanym z
rzeczywistości, zawsze natomiast jest częścią świata, w którym powstaje i który
opisuje.
Tadeusz
Cegielski, Detektyw w krainie cudów. Powieść kryminalna i narodziny
nowoczesności 1841-1941, Wyd. W.A.B., Warszawa 2015.
Bardzo ciekawa recenzja, gdzie mogę ją kupić w miarę rozsądnej cenie? :)
OdpowiedzUsuń