Zapraszam również na mój profil na Facebooku: https://www.facebook.com/bernadetta.darska

oraz na moje konto na Instagramie: https://www.instagram.com/bernadettadarska/

poniedziałek, 21 marca 2016

Miejsca (F. Springer, Księga zachwytów)

Najnowsza książka Filipa Springera to przewodnik po miejscach w Polsce, które architektonicznie można uznać za ciekawe, oraz leksykon wiedzy o współczesnych realizacjach i zamierzeniach architektonicznych w jednym. Reporter proponuje czytelnikowi spis budynków, zwykle mieszkalnych lub użyteczności publicznej, w których widać pewien rozmach, koncept, ideę, a wszystko to koresponduje z otoczeniem, przeznaczeniem i swoimi czasami. Wbrew pozorom, choć w tytule mamy położony nacisk na zachwyt, Springer wspomina też o takich miejscach, które miały potencjał, ale nie został on wykorzystany – przykładem może być niefunkcjonalny nowy dworzec w Poznaniu. Każda z krótkich charakterystyk opatrzona jest zdjęciem, często również na końcu tekstu znajduje się kilka zdań dających pewien kontekst dla opowieści lub odsyłających do lektur poszerzających wiedzę na temat zagospodarowania przestrzeni i architektury. Miejsca warte odwiedzenia i zobaczenia pogrupowane są regionami, tak więc ci, którzy zechcą odznaczyć w trakcie swoich podróży budynki polecane przez Springera, docenią zapewne owo uporządkowanie. Książka ta, choć edytorsko zbliżona do albumu (wspomniane fotografie, twarda okładka), ma jednocześnie wyraźny wymiar użytkowy (podział na regiony czy tasiemka-zakładka ułatwiająca korzystanie z publikacji). Z powodzeniem można więc „Księgę zachwytów” czytać fragmentami, na wyrywki, ze szczególnym zwróceniem uwagi na tę część Polski, która nas szczególnie zainteresuje. Warto zwrócić uwagę, że są w publikacji miejsca, w których docenionych projektów jest więcej, np. Wrocław czy Łódź. Jeśli natomiast przyjrzymy się Warmii, Mazurom i Podlasiu takich wyróżnionych punktów jest zdecydowanie mniej. Springer nie tylko krótko opowiada historię każdego z obiektów, ale też stawia tezy, diagnozuje, wyraża własne zdanie. Wszystko to, oczywiście, w nieco felietonowym stylu, na pewno jednak dzięki takiej stylistyce charakterystyki poszczególnych miejsc okazują się bardziej interesujące od haseł typowo encyklopedycznych, które równie dobrze mogłyby towarzyszyć fotografiom. Warte uwagi.


Filip Springer, Księga zachwytów, Wyd. Agora, Warszawa 2016.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz