Zapraszam również na mój profil na Facebooku: https://www.facebook.com/bernadetta.darska

oraz na moje konto na Instagramie: https://www.instagram.com/bernadettadarska/

niedziela, 4 lipca 2021

Brak nadziei (A. Izagirre, Potosí. Góra, która zjada ludzi)

 

Świetnie zaprojektowana okładka bardzo dobrze koresponduje z treścią reportażu. Mamy bowiem do czynienia z opowieścią mroczną, naznaczoną brakiem nadziei, pełną przemocy instytucjonalnej i jednostkowej. Izagirre opowiada o wydobywaniu srebra i innych kruszców w kopalni w Boliwii kosztem wolności, zdrowia i życia. Z jednej strony to ważne świadectwo ciężkiej pracy górników, z drugiej istotny głos o brutalnym i społecznie akceptowanym triumfie kultury maczystowskiej. Nikt nie przejmuje się umierającymi na choroby płuc mężczyznami, którzy pracowali pod ziemią. Nikogo nie interesują ci, którzy wykonywali ciężką pracę, ale nie znaleźli się w rejestrze pracowników. Kolejne ofiary śmiertelne są tuszowane, a kobiety, które teoretycznie nie mają prawa wchodzić pod ziemię, harują za dużo mniejszą stawkę i narażone są na gwałty. Izagirre portretuje świat, w którym nie ma szansy na zmianę, a wyzysk i pogarda dla drugiego człowieka to fundament reguł codzienności. Na uwagę zasługuje język, jakim posługuje się autor, oraz sposób obrazowania. Pierwsze sceny, kiedy towarzyszymy oprowadzaniu podziemnymi tunelami, znakomicie oddają duchotę, paraliżujący strach, jaki może pojawić się w ciasnym pomieszczeniu, wreszcie zagrożenia czyhające wewnątrz góry. Ostatnie sceny naznaczone są pogodzeniem się z losem, jednocześnie potwierdzają, że niczego nie da się naprawić, że działania dotyczące poprawy warunków pracy oraz praw kobiet stają się walką z wiatrakami, że ekonomia wyzysku tłamsi, niszczy i w razie potrzeby eliminuje. To, co szczególnie uderza w reportażu to fakt trwałego uwikłania w przemoc seksualną, ekonomiczną, klasową i płciową właściwie wszystkich oraz utrwalenie reguł codzienności opartych na przemocy jako niezmiennych i niemożliwych do modyfikacji. W efekcie obraz sportretowanego świata niemalże fizycznie, tak to ujmijmy, oblepia brakiem nadziei na lepsze jutro. Staje się świadectwem, które trudno powiązać z możliwością wyzwolenia się z ucisku. Lektura obowiązkowa.

 

Ander Izagirre, Potosí. Góra, która zjada ludzi, przeł. Jerzy Wołk-Łaniewski, Wyd. Filtry, Warszawa 2021.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz