Zapraszam również na mój profil na Facebooku: https://www.facebook.com/bernadetta.darska

oraz na moje konto na Instagramie: https://www.instagram.com/bernadettadarska/

poniedziałek, 13 maja 2019

Pionierki odwagi i determinacji (O. Wiechnik, Posełki. Osiem pierwszych kobiet)


Książka Olgi Wiechnik to nie tylko ciekawy reportaż historyczny, ale również bardzo ważna odsłona biografii tych kobiet, które walcząc o prawa swojej płci, właściwie zostały zapomniane przez historię. „Posełki” zresztą świetnie korespondują z filmem Marty Dzido i Piotra Śliwowskiego „Siłaczki”. Obu projektom towarzyszy podobna atmosfera – odpominania, przypominania, zaakcentowania bezduszności historii, położenia nacisku na potrzebę ciągłej walki w kontekście tego, kto przetrwa, a kto zostanie zapomniany, wreszcie bezdyskusyjnej wagi poczynań tych kobiet, dla których prawo do samostanowienia w przestrzeni prywatnej i publicznej stanowiło przed laty podstawowy punkt odniesienia i cel walki. Autorka w bardzo przemyślany sposób zaplanowała i tytuł swojej książki, i jej zawartość. Mamy więc zasygnalizowanie pierwszeństwa, mamy podaną dokładną informację, mamy wreszcie stopniowe odsłanianie tego, jak działalność społeczna i polityczna opisywanych kobiet korespondowała z określoną postawą w rodzinie i wśród bliskich. Wiechnik nie ukrywa, że dla bohaterek książki ważne było wsparcie otrzymywane w najbliższym otoczeniu. Z kolei sposób komentowania zaistnienia w sejmie pierwszych kobiet to ciekawy pretekst do rozważań na temat tego, jak trwałe są stereotypy płciowe i jak współcześnie wybrzmiewają niektóre komentarze, które mając ugodzić boleśnie posłanki, tak naprawdę odsłaniają mizerię myślenia posłów. Do czytania i do zapamiętywania – ta książka jest bowiem świetną lekcją historii!

Olga Wiechnik, Posełki. Osiem pierwszych kobiet, Wydawnictwo Poznańskie, Poznań 2019.

1 komentarz:

  1. Jedna z posełek jest patronką szkoły, w której uczę. Z tego względu na pewno przeczytam tę książkę i znajdzie się ona w naszej szkolnej bibliotece (a i również dlatego, że nie ma zbyt wielu materiałów o naszej patronce). Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń