Zapraszam również na mój profil na Facebooku: https://www.facebook.com/bernadetta.darska

oraz na moje konto na Instagramie: https://www.instagram.com/bernadettadarska/

wtorek, 10 stycznia 2017

Ciało jako pole walki (M. Röger, Wojenne związki. Polki i Niemcy podczas okupacji)

Badania naukowe Röger dotyczą problemu naznaczonego dużym ciężarem milczenia i wrażliwością uniemożliwiającymi świadczenie. Autorkę interesują okupacyjne związki między Polkami a Niemcami, związki o charakterze intymnym, choć w wielu przypadkach owa intymność wymuszana była hierarchicznością wpisaną w relację i ewidentną podległością kobiet. Badaczka przygląda się funkcjonowaniu domów publicznych, kładąc nacisk z jednej strony na nielegalny charakter wizyt Niemców w tych przybytkach (okupanci mieli zakaz nawiązywania stosunków seksualnych z Polkami i Żydówkami), z drugiej na przymus ekonomiczny i przemoc obyczajową uderzającą w pracujące tam kobiety. Opis zaprezentowany przez Röger wyraźnie odsłania to, iż proceder oferowania kobiecych ciał wyposzczonym, jak argumentowano, mężczyznom, sprowadzał się do handlowania tymi, które zarejestrowano, nie zawsze dobrowolnie, jako prostytutki. Drugim typem związków interesujących historyczkę i kulturoznawczynię są relacje oparte na obopólnej zgodzie, a więc odwołujące się do miłości, przyjaźni czy fascynacji. W trakcie lektury dowiadujemy się o skomplikowanych losach par, które zdecydowały się walczyć o swoją przyszłość, oraz o trudnej sytuacji kobiet, które pozostawione przez niemieckich partnerów i spodziewające się dziecka, nie zawsze umiały odnaleźć się w miejscowej społeczności. Kwestia odrzucenia, napiętnowania, agresji w stosunku do kobiet, które – jak twierdzili niektórzy – zachowały się niepatriotycznie, wreszcie problem z zaakceptowaniem potomka – wszystko to obnaża niełatwy kontekst damsko-męskich stosunków, które gdyby nie było wojny, wyglądałyby zupełnie inaczej. Kolejna odsłona związków sportretowanych przez Röger to gwałty i różnego rodzaju wymuszone relacje erotyczne. Ta część wydaje się szczególnie naznaczona milczeniem ofiar. Kobiety nie chcą i nie umieją opowiadać o doświadczonej przemocy. Zamykają się w sobie, reagują w sposób zdystansowany i nerwowy, mają trudności z nazwaniem tego, co je spotkało, oraz z ponownym przywołaniem doświadczonego koszmaru. Książka niemieckiej historyczki stanowi istotny i pionierski wkład w badania na temat prywatności, codzienności i seksualności w okupowanej Polsce. Oddaje głos grupie przemilczanej i rzadko wysłuchiwanej. Przemoc dotykająca sfery intymnej, handlowanie ciałami kobiet, wreszcie wysłuchanie tych, które dobrowolnie wchodziły w związki z okupantem to bardzo ważne poszerzenie opowieści o wojnie, która nie tylko była sprawą polityków, ale i zwykłych ludzi. Gdzieś w tle pojawia się również zaakcentowanie istnienia innej grupy kobiet – partnerek i żon Niemców, nawiązujących bliskie relacje w krajach, które podbili, a także chętnie korzystających z domów publicznych. Te, które na nich czekały, zwykle nie chciały o tym wiedzieć, albo faktycznie o tym nie wiedziały. Mamy więc w tym wypadku do czynienia z systemem przemocy, zdrady, tęsknoty, uprzedmiotowienia i rozczarowania, który okazuje się dużo bardziej nieoczywisty, niż mogłoby się to wydawać.


Maren Röger, Wojenne związki. Polki i Niemcy podczas okupacji, przeł. Tomasz Dominiak, Wyd. Świat Książki, Warszawa 2016.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz