Zapraszam również na mój profil na Facebooku: https://www.facebook.com/bernadetta.darska

oraz na moje konto na Instagramie: https://www.instagram.com/bernadettadarska/

sobota, 1 kwietnia 2017

Postać (nie)rozpoznana (E. Winnicka, Milionerka. Zagadka Barbary Piaseckiej-Johnson)

Reportaż biograficzny Ewy Winnickiej to dowód na to, że nie każda historia mimo tkwiącego w niej potencjału gwarantuje literacki sukces. Lektura „Milionerki” pozostawia bowiem niedosyt. Trudno oprzeć się wrażeniu, że autorka dokonała zbyt dużo cięć na życiorysie swojej bohaterki, nie pozwalając wybrzmieć wielowymiarowości postaci i skomplikowaniu wpisanemu w jej bogactwo. Barbara Piasecka-Johnson, choć przedstawiona drobiazgowo i sportretowana w różnych pełnionych przez siebie rolach, pozostaje postacią nierozpoznaną. Przeczytanie książki nie oferuje poczucia, że choć trochę zbliżyliśmy się do „prawdziwej” bohaterki oraz że dotarliśmy do takiego obrazu, który pozwala na zniuansowanie postaci. Owszem, dowiadujemy się wiele o tym, jak negatywnie postrzegano Piasecką-Johnson najpierw jako Kopciuszka, który stał się królewną, potem jako łowczynię posagów. Szkoda, że ta ostatnia kwestia, a mianowicie słynny proces między dziećmi Johnsona a jego polską żoną, nie została potraktowana bardziej szczegółowo. Zresztą zbyt wiele wątków jest kwitowanych w książce nazbyt szybko. W efekcie pozostajemy na poziomie dominującego stereotypu. Więcej jest tutaj negatywnych odsłon Piaseckiej-Johnson, więcej przytoczonej krytyki i wpadek w roli kolekcjonerki sztuki i filantropki, niż zróżnicowania i zrozumienia niełatwej sytuacji tej, która przychodząc z innego świata, błyskawicznie musiała odnaleźć się w rzeczywistości jej nieznanej i obcej. „Milionerka” stanowi więc bardziej próbę, wstęp do poznania zaakcentowanej w podtytule „zagadki”. Na pewno bowiem jej nie odsłania.

Ewa Winnicka, Milionerka. Zagadka Barbary Piaseckiej-Johnson, Wyd. Znak, Kraków 2017.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz