Zapraszam również na mój profil na Facebooku: https://www.facebook.com/bernadetta.darska

oraz na moje konto na Instagramie: https://www.instagram.com/bernadettadarska/

poniedziałek, 1 listopada 2021

Tajemnica (J. Bednarek, Próba)

 

Bardzo ciekawa proza – nieoczywista, dyskretnie grająca konwencjami powieści o dojrzewaniu i powieści gotyckiej, niebanalnie rozpisująca wątek zamkniętej społeczności, niespieszna, z otwartym zakończeniem. Joannie Bednarek na niewielu tak naprawdę stronach (powieść liczy 131 stron) udaje się zarysować kilka ważnych i nieoczywistych kwestii. Autorka nie próbuje przekonać do siebie czytelnika, stawia raczej na odbiorcę świadomego, gotowego na refleksję, dalekiego od poszukiwania fajerwerków i eksperymentów językowych. „Próba” to proza, którą można by próbować zderzyć z pisarstwem Joanny Bator, Dominiki Słowik, Aleksandry Zielińskiej czy Grażyny Plebanek. I choć porównywanie jest możliwe, widać również, a może przede wszystkim, szukanie własnej drogi – trochę w kontrze do głównego nurtu, na własnych zasadach, bez konieczności tłumaczenia się z niczego. To dobrze! Bo w efekcie otrzymujemy opowieść z pogranicza grozy i baśni, typowej historii peerelowskiego blokowiska i legendy miejskiej lub wiejskiej przypowieści, stałości nie do naruszenia i bulgoczącej podskórnie, gotowej wydobyć się w każdej chwili na wierzch rewolucji. Tytułowa próba to budzący lęk i fascynację rytuał przejścia, który staje się udziałem dziewcząt nazywanych „amih”. Tajemnicą poliszynela są losy tych, które na oczach całej wioski, wzięły udział w zadaniu – dla każdej innym i dla każdej nie do końca zdefiniowanym. Główna bohaterka i zarazem narratorka prowadzi badania terenowe na własny użytek. Mieszka na osiedlu od dzieciństwa, wiele rzeczy jej się nie udaje, jest introwertyczna, ale jednocześnie coraz mocniej próbuje poznać sekrety przeszłości. Czy próba czyni z dziewczyny osobę wybraną, czy może jest stygmatem? Czy mieszkańcy zbierający się podczas rytuału razem kibicują „amih”, czy może uczestniczą w zorganizowanej świadomie stypie? Czy dziewczyny doświadczające próby mają w sobie siłę, czy jednak mierzą się z własną słabością? Czy istnienie „amih” to uosobienie symbolicznego lęku przed kobietami, czy może celebrowanie władzy na tymi, którym udało się wybić na niezależność? Proszę czytać, warto!

 

Joanna Bednarek, Próba, Wydawnictwo Krytyki Politycznej, Warszawa 2021.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz