czwartek, 30 sierpnia 2018

Świat wokół (Z. Smith, Widzi mi się)

Zbiór esejów, felietonów, recenzji i przemówień Zadie Smith budzi mieszane odczucia. Formalnie faktycznie mamy do czynienia z taką właśnie mieszankę, a teksty zebrane w jeden tom wybrzmiewają miejscami ciekawie, miejscami banalnie. Choć autorka stwierdza, iż jej myślenie o literaturze i sztuce opiera się często na intuicji, to jednak trudno ową intuicję uznać za właściwą podstawę wszystkich analiz. O ile na przykład jej krótkie impresje porównawcze dotyczące tańca różnych artystów wypadają ciekawie, o tyle już rozważania o literaturze nieco mniej efektownie. Nie zawsze też udaje jej się uniknąć banału w analizach dotyczących współczesnego sposobu komunikowania się. Tekst poświęcony Facebookowi jest wyjątkowo mało odkrywczy i powtarza właściwie wszystko to, co o mediach społecznościowych dobrze wiemy. Interesująco wypadają te fragmenty, które mają charakter autobiograficzny i związane są z awansem społecznym autorki. Widać w nich krytyczny pazur, spostrzegawczość i umiejętność dostrzeżenia tego, co niekiedy umyka, gdy pewne niuanse nie są nam znane. Czy zatem czytać? Na wyrywki tak, choć bez oszukiwania siebie, że obcujemy z lekturą szczególnie wysublimowaną.


Zadie Smith, Widzi mi się, przeł. Justyn Hunia, Jerzy Kozłowski, Agnieszka Pokojska, Wyd. Znak, Kraków 2018.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz