czwartek, 29 grudnia 2016

Skutki manipulacji (J.C. Oates, Ofiara)

Po powieści Joyce Carol Oates można sięgać w ciemno. Nie zawiedzie się ani ten, kogo interesują historie zwykłych ludzi, ani ten, kto zaciekawiony bywa wydarzeniami, które niszczą lub totalnie przewartościowują cudze życie, ani fani po prostu dobrych, trzymających w napięciu opowieści, ani wielbiciele skomplikowanych psychologicznie sytuacji, które pojawić się mogą zawsze, nawet wówczas, gdy próbujemy się przed nimi chronić. W odautorskim posłowiu pisarka zaznacza, iż powieść „Ofiara” powiązana jest z inną jej książką pt. „Oni”. Można by również w tym miejscu przywołać objętościowo niepozorny, za to niezwykle bogaty w sensy, utwór „Gwałt”. Sytuacja wyjściowa wydaje się oczywista i literacko dość wyeksploatowana. Zrozpaczona matka chodzi po ulicach i szuka swojej zaginionej nastoletniej córki. Sybilla, bo tak ma na imię czternastolatka, zostaje znaleziona w piwnicy fabryki konserw rybnych, związana, pobita, z wypisanymi na ciele rasistowskimi obelgami, wymazana ekskrementami i zakrwawiona. Nauczycielka, która ja znajduje, ustala, że dziewczynka została zgwałcona, była terroryzowana, a w trakcie dość kuriozalnego przesłuchania wychodzi na jaw, że oprawcami byli biali policjanci. Zważywszy na fakt, iż Sybilla jest czarnoskóra, dzielnica, w której mieszka, nie należy do najbezpieczniejszych, a rodzinie, w której się wychowuje, nieobca jest przemoc, kontekst rasistowski wydaje się jedynie przypieczętowaniem wielu odsłon dyskryminacji. Szybko jednak okazuje się, że sprawa nie jest tak jednoznaczna, jak mogłoby się wydawać, a pytanie, kto w tej historii jest prawdziwą ofiarą i jakiego rodzaju, staje się kluczowe dla rozwoju akcji. Oates nie pozwala na łatwe odpowiedzi. Autorka bardzo sugestywnie portretuje histeryczne zachowanie matki Sybilli, znakomicie oddaje dojrzałość i dziecięctwo dziewczyny, wokół której wzmaga się zainteresowanie mediów i otoczenia. Na uwagę zasługuje odtworzenie siły, jaką ma plotka oraz pomówienie, a także interesujący portret mężczyzny, który postanawia wykorzystać tragedię do własnych celów. Powieść Oates to nie tylko fascynujący portret dramatu, który nie musiał się wydarzyć, ale został zwielokrotniony za sprawą kłamstwa. Ofiar w tej historii jest dużo więcej niż uprzedmiotowiona Sybilla. Właściwie każdy, kto pośrednio lub bezpośrednio zetknie się ze sprawą, poniesie konsekwencje, które wpłyną negatywnie na jego życie.


Joyce Carol Oates, Ofiara, przeł. Tomasz Kłoszewski, Wyd. W.A.B., 2016.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz