sobota, 20 sierpnia 2016

Taki zwyczajny morderca (W. Ciszak, M. Larek, Mężczyzna w białych butach)

„Mężczyzna w białych butach” to kolejny wspólny projekt literacko-faktograficzny Ciszaka i Larka. Podobnie jak w przypadku „Martwych ciał” mamy do czynienia z materią kryminalną i próbą opowiedzenia o nie tak odległych przestępstwach w sposób atrakcyjny, bo trzymający w napięciu. Zastosowano sugestywne chwyty reklamowe. Zaliczyć do nich można tytuł w stylu skandynawskich bestsellerów, slogan umieszczony na okładce: „Dalej niż kryminał, głębiej niż dokument” oraz blurb autorstwa Michała Fajbusiewicza, prowadzącego kultowy niegdyś „Magazyn kryminalny 997”. Zważywszy na przyjętą przez autorów stylistykę odwoływanie się do literatury popularnej wydaje się strategią wątpliwą. Owszem, Ciszak i Larek decydują się zbeletryzowanie treści, jednak trudno byłoby obronić tezę, iż czeka nas lektura fascynującego kryminału. To raczej porządnie przygotowana próba odtworzenia niepokoju towarzyszącego pod koniec XX wieku tym, którzy szukali przestępcy mordującego chłopców. Autorom książki udają się trzy rzeczy, dzięki którym można uznać te publikację za udaną. Po pierwsze, wiarygodnie oddają klimat panujący na blokowiskach, po drugie, równie przekonująco pokazują, że zło zazwyczaj ukrywa się za maską przeciętności i zwyczajności, po trzecie, interesująco portretują zabójcę, który jest przede wszystkim zagubiony, dopiero później przestraszony lub zdystansowany. Dla promocji tego, co faktycznie znajdziemy w książce, lepsze byłoby odwołanie się do literatury faktu. Ciszak i Larek proponują bowiem czytelnikom ciekawy reportaż kryminalny, za to powieść kryminalną całkiem przeciętną.


Waldemar Ciszak, Michał Larek, Mężczyzna w białych butach. Powieść inspirowana prawdziwą historią, Wyd. Czwarta Strona, Poznań 2016.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz