Reportaż
Lidii Pańków wpisuje się we współczesną tradycję pisania o architekturze promowaną
i interesująco realizowaną przez Filipa Springera. Autorka „Bloków w słońcu” proponuje
bowiem czytelnikom reportaż o miejscu – o przestrzeni, która inspirowała, która
stwarzała problemy, która wreszcie pokonana przez człowieka miała niewiele
wspólnego z ideałem, zdefiniowanym na początku realizowanego z takim zacięciem
projektu. Pańków pokazuje to, co zawsze pozostaje na drugim planie, a
mianowicie pomysły projektantów, systemowe uwikłanie, łatwość ignorowania
zaleceń dotyczących stosowanych do budowy materiałów, wreszcie wiarę ludzi w to,
że powstaje osiedle szczególne, wyróżniające się na tle innych. W pamięci ludzi
pozostaje efekt, a nie plany. W trakcie lektury książki łatwo zauważyć dbałość
autorki o historyczną wiarygodność, a także chęć zachowania zaakcentowanych w
tytule priorytetów. Na plan pierwszy wysuwa się cały czas powstające osiedle,
nie zaś ludzie, którzy tam zamieszkali, lub którzy Ursynów budowali. Nie znaczy
to, oczywiście, że ich głos jest nieobecny, zazwyczaj jednak bywa
podporządkowany biografii miejsca. Intrygującym wątkiem jest motyw, tak chyba można
by to ująć, labiryntu, którym staje się osiedle. Raptem okazuje się, że miejsce
zamieszkania bywa rodzajem tajemnicy. Niemożność szybkiego zlokalizowania danego
lokalu utrudnia na przykład dotarcie niechcianych gości do mieszkania, w którym
bezpiecznie czuła się opozycja. Owo terytorialne zapętlenie świetnie wpisuje
się też w inteligencki status osiedla, na którym mimo pozornej demokratyzacji i
zniesienia hierarchiczności podtrzymana zostaje specyficzna, twórcza i
inspirująca atmosfera. Autorka akcentuje również ideę tworzenia miejsca
przyjaznego mieszkańcom. Niestety, plany dotyczące infrastruktury zostają ostatecznie
mocno zredukowane. Reportaż Pańków to warte uwagi połączenie reportażu
historycznego z reportażem biograficznym o miejscu. Szczegół komponuje się
tutaj z rozmachem planu ogólnego, w efekcie jako czytelnicy nie pozostaniemy obojętni
na ważne pytania dotyczące przestrzeni.
Lidia
Pańków, Bloki w słońcu. Mała historia Ursynowa Północnego, Wyd. Czarne,
Wołowiec 2016.
Historia zapowiada się bardzo ciekawie, niestety nie moje klimaty, ale zawsze warto spróbować :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie :)