poniedziałek, 18 grudnia 2023

Zbieractwo i kolekcjonowanie ujęć (A. Marks, Vivian Maier. Niania, która zmieniła historię fotografii)

 

Ann Marks jako biografka nie ma łatwego zadania. Losy jej bohaterki, Vivian Maier, składają się z braku pozostawionych śladów istnienia, fragmentów cudzych wspomnień, niewidoczności i nieistotności oraz… stu czterdziestu tysięcy, uznawanych za wyjątkowe i potraktowanych jako sensacyjne odkrycie zdjęć. Książka ta ma więc charakter szczególny, bo w pewnym sensie oparta jest na uświadomieniu sobie, że pośmiertna sława koresponduje z anonimowością bohaterki za jej życia. Ostatecznie jednak okazuje się, że udaje się dotrzeć do niektórych osób, które pamiętają Vivian Maier, że udaje się ustalić część faktów, że biograficzne, żmudne śledztwo przynosi efekty. Marks nie próbuje dopowiadać ani nadinterpretować. Swoją opowieść wzbogaca podpowiedziami dotyczącymi odczytania fotografii Maier. Te, jak się okazuje, dotyczyły nie tylko codziennego życia wielkomiejskiej ulicy, ale i protestów antyrasistowskich, polityki czy życia gwiazd. Fotografka eksperymentowała też z kadrowaniem i wielkością uwiecznianych obiektów. Traktowała też siebie jako obiekt – zarówno w sensie dosłownym, zwykle jako odbicie w lustrze lub witrynie sklepowej, ale także w sensie symbolicznym, kiedy fotografowała swój cień. Książkę zresztą z powodzeniem można traktować jako album. Marks ciekawie analizuje rolę społeczną pełnioną przez Vivian Maier. Jako niania pełniła tę funkcję zwykle przy okazji, obowiązkowo, ale raczej po to, by móc fotografować. Tylko jedna rodzina zdobyła jej pełne zaufanie, a jej podopieczni będą wspominać Maier jako ważną postać w swoim życiu. Istotnym elementem opowieści stanie się zbieractwo. Fotografka wycofuje się z rzeczywistości i jest stopniowo pochłaniana przez rzeczy. Także te przechowywane w wynajętych miejscach w specjalnie do tego celu przeznaczonych magazynach. Warto zatrzymać się również przy ostatnich fragmentach książki, w których Marks dzieli się swoimi doświadczeniami związanymi z poszukiwaniem informacji. Zrekonstruowanie własnych działań, prowadzących niekiedy tylko do drobnego, choć istotnego szczegółu, robi wrażenie, bo pokazuje, jak ważna w pracy biografki jest umiejętność zadawania odpowiednich pytań, dociekliwość, spostrzegawczość i niemalże detektywistyczne umiejętności.

 

Ann Marks, Vivian Maier. Niania, która zmieniła historię fotografii, przeł. Tomasz Macios, Wyd. Znak LiteraNova, Kraków 2023.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz