poniedziałek, 4 września 2023

Niekończąca się opowieść, niekończąca się podróż (J. Rudiš, Stacja Europa Centralna)

 

Ależ to jest smakowita lektura! Bardzo sensualna, wpisana w rytm podróżowania pociągiem, uważnie odnotowująca smaki i zapachy, usiłująca uchwycić ruch, a z przemijania uczynić coś stałego i dającego poczucie bezpieczeństwa! Po skończeniu tej smakowitej lektury, czytelnik nadal ma apetyt na wyruszenie w drogę, dla której początkiem będzie dworzec kolejowy, peron, na którym czekają ludzie, i pociąg, który mimo wpisania w porządek rozkładu jazdy, oferuje wiele niespodzianek. Rudiš nie bez powodu tytułuje swoją książkę „Stacja Europa Centralna”. Dokonuje bowiem ciekawego przesunięcia. Przestrzeń określana zwykle jako środkowa część kontynentu, często kojarzona bardziej ze Wschodem, tutaj zostaje postawiona w centrum. Staje się miejscem konstytuującym znaczenia. Sięgającym do nieoczywistej przeszłości tych ziem, przypominającym stukot innych pociągów, które kiedyś tutaj jeździły, rozrysowującym stare granice, które jak warstwy odsłaniają się podczas pracy z pamięcią i zapomnieniem, pokazującym relacyjność opowieści podróżnej o charakterze obiektywnym (tej, którą znamy z historii danych terenów) z opowieścią podróżną o charakterze prywatnym (tą, która tworzy kolejną warstwę znaczeń, w której teraźniejszość nakłada się na przeszłość). Bardzo ciekawym kontekstem jest granica wytwarzana przez okno oraz konsekwencje powodowane przez jego otwarcie, kiedy pociąg przestaje niejako przecinać krajobraz, a staje się w jakiś metaforyczny sposób jego częścią. Warto również zatrzymać się przy świetnych refleksjach dotyczących praktyki przemieszczania się w pociągu oraz korzystania z oferty restauracyjnej. Opis dań charakterystycznych dla danego rejonu to prawdziwy majstersztyk, zwłaszcza że autor z upodobaniem akcentuje ich spożywanie jako rodzaj nie tylko smakowania, ale i doświadczania miejsca. Wyliczenia ulubionych tras kolejowych, gdzie pojawiają się takie miasta jak Berlin, Brno, Wiedeń czy Budapeszt, sąsiadują z fascynującymi peanami na cześć rozkładów jazdy, planowania wypraw oraz kolejowych zwyczajów, związanych z używanym taborem, pracującymi na kolei ludźmi oraz całą infrastrukturą, do której należą chociażby takie newralgiczne punkty jak kasa biletowa, bary dworcowe czy poczekalnie. Lektura obowiązkowa! I to nie tylko do pociągu.

 

Jaroslav Rudiš, Stacja Europa Centralna, przeł. Małgorzata Gralińska, Wyd. Książkowe Klimaty, Wrocław 2023.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz