niedziela, 24 lutego 2019

Inaczej (Ł. Pilip, Podwórko bez trzepaka. Reportaże z dzieciństwa; M. Zdzieborska, Tamtego życia już nie ma. Reportaże o uchodźcach w Polsce)

Łukasz Pilip opowiada o dzieciństwie, ale robi to inaczej. Inaczej, bo choć czytelnik na podstawie tytułu mógłby spodziewać się historii porównujących dorastanie w okresie PRL-u i współcześnie lub opowieści koncentrujących się na różnego rodzaju traumach, reporter nie idzie w tym kierunku, a jego teksty dalekie są od przewidywalności. Tak naprawdę nie tylko dzieciństwo jest tutaj tematem wiodącym. Ci, którzy są opisywani w tekstach Pilipa zwykle skazani są na przyspieszoną dorosłość – czasami jest to konieczność wynikająca z rodzinnej sytuacji, innym razem efekt odniesionego sukcesu, jeszcze innym konsekwencje niedojrzałości dorosłych. Za każdą z tych historii stoi odkrycie, że bycie kimś podchodzącym do życia poważnie, niewiele ma wspólnego z wiekiem. Reporter odsłania samotność będącą efektem owego przyspieszonego kursu dorastania oraz nieuchronną stratę możliwości odczuwania tej beztroski, która powinna stanowić element dzieciństwa. Dzieci, które muszą stać się dorosłymi, przestają przynależeć do grupy dzieci, nie są jednocześnie częścią społeczności dorosłych. Wykorzenieni często muszą udawać, że sobie radzą, że im nie zależy, że cieszą się z takiego trybu życia, że są silni, bo nie mogą sobie pozwolić na słabość. Reportaże do przemyślenia i późniejszego rozejrzenia się wokół – smutne i poruszające.
Marta Zdzieborska decyduje się na pomysł z pozoru banalny, a jednak oryginalnie odwracający wszystko to, co współcześnie mówi się w Polsce o uchodźcach. Rezygnując z odwoływania się do dzisiejszych lęków, reporterka odsłania otwartość, przyjazne nastawienie i chęć pomocy dostrzegalne przed laty. Nie znaczy to, oczywiście, że mamy do czynienia z idealizacją przeszłości. Na plan pierwszy wysuwa się raczej chęć udokumentowania koniecznej pracy nad sobą i własną tożsamością osób, które musiały opuścić swój kraj i osiedliły się w Polsce. Zderzenie z obcym to nie tylko doświadczenie tych, którzy przyjmują uchodźców, ale przede wszystkim traumatyczne niekiedy przeżycie tych, którzy opuszczają swój kraj. Sposób, w jaki zostają potraktowani wtedy, gdy są u celu, wpływa niejednokrotnie na (nie)możliwość odbudowania wiary we własne możliwości oraz kształtowanie poczucia współodpowiedzialności za miejsce i ludzi. Biograficzna perspektywa pozwala dostrzec podobieństwa i różnice w życiorysach tych, którzy byli uchodźcami, a stali się obywatelami naszego kraju. Warto.


Łukasz Pilip, Podwórko bez trzepaka. Reportaże z dzieciństwa, Wyd. Agora, Warszawa 2019; Marta Zdzieborska, Tamtego życia już nie ma. Reportaże o uchodźcach w Polsce, Wyd. Świat Książki, Warszawa 2019.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz