sobota, 3 lutego 2018

Koniec i początek (E. Åsbrink, 1947. Świat zaczyna się teraz)

Reporterska książka Åsbrink to próba połączenia historii prywatnej z tą, która rozgrywa się w przestrzeni publicznej. Pomysł autorki na uchwycenie chwili tuż po wojnie, kiedy jej konsekwencje są wyjątkowo mocno odczuwalne w sensie społecznym, politycznym i materialnym, nie jest, oczywiście, niczym oryginalnym. Zwłaszcza że przejściowość momentu końca i początku oraz niemożność uchwycenia tego, co staje się „już”, stanowi wyjątkowo wdzięczny temat do przeróżnych dywagacji. Jeśli zderzymy książkę Åsbrink z innymi, które dotyczą tego okresu, jak chociażby reportaż „1945. Wojna i pokój” Magdaleny Grzebałkowskiej czy publikacje historyczne, „Wielką trwogę” Marcina Zaremby lub „Dziki kontynent” Keitha Lowego, propozycja ta wydaje się wybrzmiewać mniej sugestywnie. Szwedzka autorka zdaje się stawiać na zderzenie odnotowywanych niemalże podręcznikowo faktów ze świadomością, że za nimi idzie zawsze dramat zwykłych ludzi, którzy wbrew realizowanym próbom wprowadzania nowego porządku długo jeszcze pozostaną w chaosie. Książka, podobnie jak przywołany wcześniej reportaż Grzebałkowskiej, podzielona jest na rozdziały, którym odpowiadają kolejne miesiące tytułowego roku. Pośrodku publikacji znajduje się wyodrębniona część poświęcona historii prywatnej. Spomiędzy wielu krótkich impresji odnotowujących to, co polityczne, przynależne Wielkiej Historii, relacjonujące tryb oficjalny nowej rzeczywistości, wyłania się opowieść dotycząca jednostki. Wokół niej pojawia się szereg wątpliwości, pytań, niejasności. Subtelność wprowadzenia do książki owej prywatnej historii odsłania ważność życiorysu każdego i jednocześnie jego nieistotność. Szkoda trochę, że proporcje zostały rozłożone właśnie w ten sposób. Większe wyeksponowanie owej jednostkowej opowieści byłoby w moim mniemaniu dużo ciekawsze niż postawienie na rejestr tego, co w 1947 roku działo się w różnych miejscach na świecie.


Elizabeth Åsbrink, 1947. Świat zaczyna się teraz, przeł. Natalia Kołaczek, Wydawnictwo Poznańskie, Poznań 2017.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz