sobota, 11 listopada 2017

„Nadal jestem młodym pisarzem” (Marcin Świetlicki. Nieprzysiadalność. Autobiografia. Rozmawia Rafał Księżyk)

Choć na okładce książki natkniemy się na informację, że sięgamy po autobiografię, tak naprawdę „Nieprzysiadalność” to wielowątkowy, napisany z klasą, interesujący pod względem rozpoznań i fascynujący ze względów historycznoliterackich wywiad-rzeka. Ta obszerna publikacja nie tylko pozwala na podjęcie wielu tematów, ale też umożliwia pokazanie ewolucji bohatera oraz zdefiniowanie jego miejsca w świecie literackim. Książka wzbogacona jest o liczne czarno-białe fotografie oraz bibliografię, dyskografię i filmografię. Na uwagę zasługują również podpisy pod zdjęciami – odsłaniające dystans do samego siebie oraz, kiedy to potrzebne, ironiczne podejście do przeszłości. Kwestia konieczności kreowania siebie w przestrzeni publicznej powraca zresztą w książce wiele razy. Świetlicki świetnie potrzebę tę i przymus analizuje w kontekście hermetyczności krakowskiego środowiska intelektualnego, medialnego postrzegania artysty, zmian zachodzących w oczekiwanym publicznym wizerunku poety, czy przy okazji prowadzenia telewizyjnego programu kulturalnego „Pegaz”. Rafał Księżyk prowadzi rozmowę z dużym wyczuciem, znajomością twórczości przepytywanego i wrażliwością, która nie kłóci się wcale z dociekliwością. W efekcie niejednokrotnie poznamy diagnozy Marcina Świetlickiego dotyczące życia literackiego – tego, w którym uczestniczył, i tego, które obserwował. Przeczytamy więc na przykład o rewolcie światopoglądowej, jaka zaszła w środowisku „bruLionu”, o przemianach mentalnych niektórych rozpoznawalnych postaci, o miejscach ważnych z racji kształtowania codzienności i więzi grupowej, o względności nagród literackich, o generowaniu mody na polski kryminał, o specyfice tworzenia atmosfery skandalu młodszych pokoleń, np. „ha!artu”, o znajomościach trwałych i mniej trwałych. Czytelnik będzie towarzyszył przywoływaniu kolejnych związków Marcina Świetlickiego – wspominanych ciepło, jeśli krytycznie, to z zachowaniem zasady stosowności, ze świadomością przemijania. Pozna kolejne etapy twórczej aktywności pisarza – będzie mógł dowiedzieć się o ideach towarzyszących powstawaniu tomów poezji, dowie się o projektach muzycznych, przeczyta o inspiracjach dających początek powieściom. Ważną cechą „Nieprzysiadalności” jest skoncentrowanie się na człowieku, który zmienia się, ale nie odwraca się od siebie sprzed lat. Dzięki temu historia życia twórczego i prywatnego Świetlickiego rysuje się jako bycie w ruchu, doświadczanie czegoś nowego, podnoszenie się po upadkach i wiara w to, że jeszcze wiele może się wydarzyć. Świetlicki pozostaje uważnym obserwatorem siebie i ludzi, z którymi się spotyka. Nie ucieka od rozpoznań dotyczących specyfiki pewnych procesów, które widzi i w których uczestniczy. Natkniemy się więc na przykład na mądrą refleksję dotyczącą tego, co wojsko robi ze zwykłym człowiekiem, ale i na zasługujące na uwagę skwitowanie kariery Doroty Masłowskiej, wyborów Pawła Dunina-Wąsowicza jako wydawcy czy reguł, którym podporządkowuje się krakowska bohema. Przekonanie, że publikacja ta jest zaledwie częścią opowieści, wydaje się kluczowe dla określenia biografii bohatera książki. Nie bez powodu autor deklaruje wiarę w przyszłość i pewność zaistnienia w życiu rzeczy ważnych i pasjonujących. Tytułowa „Nieprzysiadalność” okazuje się pasjonującym dowodem świadomości siebie i uważnej obserwacji rzeczywistości, w której trzeba dbać o to, by być w niej na własnych zasadach.


Marcin Świetlicki, Nieprzysiadalność. Autobiografia. Rozmawia Rafał Księżyk, Wydawnictwo Literackie, Kraków 2017.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz