środa, 15 lutego 2017

Ważność świata i uważność w świecie (S. Lem, Planeta LEMa. Felietony ponadczasowe)

Zebrane w tomie felietony Stanisława Lema podzielone są na pięć części. Są to: Kultura, Nauka (najobszerniejsza część), Wydarzenia, Przyszłość i O sobie. Ów podział należy jednak traktować jako umowny. W każdym z felietonów widać bowiem specyfikę felietonowej narracji pisarza, a mianowicie uważne śledzenie nowinek technologicznych przy jednoczesnej odwadze prorokowania rozwoju rzeczywistości, ogromne zainteresowanie kulturą, gotowość reagowania i komentowania tego, co zmienia i kształtuje współczesny świat, wreszcie skromność przy jednoczesnym poczuciu własnej wartości. Lem, niezależnie od tego, w jakiej sprawie zabiera głos, pozostaje obserwatorem uczestniczącym, aktywnym, chętnie włączającym się w dyskusję. Jego refleksja na temat literatury, ale i spraw z okresu II wojny światowej, często wzbogacona jest o wspomnienia młodości spędzonej we Lwowie. Lem jest nie tylko czytelnikiem krytycznym, ale i chętnie polemizującym oraz deklarującym zachwyt. Wchodzi więc na przykład w dialog z wizją życia literackiego prezentowaną publicznie przez Józefa Hena i podziwia powieść „Hanemann” Stefana Chwina. Nie unika tematów trudnych – próbuje zrozumieć zło, które jest częścią człowieka, i które spowodowało, że to, co miało miejsce podczas II wojny światowej, mogło się wydarzyć, zabiera głos w sprawie konsekwencji ataków terrorystycznych, stara się opisać strategie towarzyszące polityce Putina oraz dostrzega niegasnący zapał Zachodu do bratania się z Rosją. Teksty zgromadzone w dziale Nauka z jednej strony stanowią przykład popularyzacji, z drugiej są dowodem nieustannego dokształcania się, ciągłej lektury, trwającej wymiany myśli z naukowcami z innych krajów, a także udanego i intrygującego połączenia umysłu ścisłego z perspektywą typowo humanistyczną. Tytułowa „Planeta LEMa” okazuje się niezwykle bogata, ciągle żywa, aktualna i intelektualnie pobudzająca. Opatrzenie więc informacji o gatunku, który dominuje w tomie, epitetem „ponadczasowe” to nie tyle chwyt marketingowy, co raczej po prostu stwierdzenie faktu.


Stanisław Lem, Planeta LEMa. Felietony ponadczasowe, wybór: Wojciech Zemek, posłowie: Jerzy Jarzębski, Wydawnictwo Literackie, Kraków 2016.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz