środa, 18 stycznia 2017

Dorastanie (A. Pleijel, Wróżba. Wspomnienia dziewczynki)


„Wróżba” to klasyczna powieść inicjacyjna z feministycznym zacięciem. Nie bez powodu w podtytule zostaje zaznaczona płeć wspominającej osoby oraz jej wiek. Za sprawą słowa „dziewczynka” wiemy, że będziemy mieć do czynienia z dzieckiem płci żeńskiej. Pleijel interesuje samotność i poczucie niedopasowania, jakie towarzyszy bohaterce. Używanie określenia „interesuje” sugeruje w tym wypadku przede wszystkim wiwisekcję na sobie, bo powieść ma charakter autobiograficzny. Autorka pokazuje, że poznawanie świata od tej przygnębiającej, rozczarowującej, mroczniejszej strony dzieje się za sprawą rodziców. To oni, choć niezupełnie świadomie, stają się przewodnikami po świecie zdrad małżeńskich, zawodów, dramatów natury psychicznej, depresji, wreszcie poczucia, że nawet jeśli ma się pewność, to kłamstwo tak naprawdę może być całkiem blisko. Perypetie dziewczynki, która obserwuje uważnie świat wokół siebie, ale i nie rezygnuje z przyglądania się temu, co bezpośrednio jej dotyczy, są, oczywiście, interesujące. Autorka próbuje oddać charakterystyczne młodzieńcze rozedrganie i zagubienie, dobiera słowa w taki sposób, by połączyć poetyckość z dosadnością, jednocześnie cały czas akcentuje wewnętrzne zdystansowanie się bohaterki. Tak naprawdę jednak nie dorastanie tytułowej dziewczynki jest najciekawsze, bo można je uznać za dość typowe. Największe zainteresowanie czytelnika budzą dorośli, a więc to, co dzieje się między matką i ojcem oraz jego kochanką, a zarazem jej przyjaciółką, a także biografia ciotki dziewczynki. Pleijel bardzo świadomie podchodzi do swoich wspomnień. Nie epatuje odautorskim „ja”, stara się nadać tekstowi charakter uniwersalny, buduje z własnych przeżyć pewną metaforę, dzięki której dziewczęcość może być pretekstem do opowiadania o rodzinie jako źródle cierpień.



Agneta Pleijel, Wróżba. Wspomnienia dziewczynki, przeł. Justyna Czechowska, Wyd. Karakter, Kraków 2016.

1 komentarz:

  1. Cieszę się, że po nią sięgnęłaś. Dla mnie - absolutne odkrycie minionego roku!

    OdpowiedzUsuń