wtorek, 20 września 2016

Benedyktyni na tropie (J. Szwechłowicz, Siła wyższa)

Joanna Szwechłowicz po raz kolejny opowiada barwnie o śledztwie, które więcej nam mówi o społeczeństwie i panujących obyczajach, niż o samej zbrodni. Morderstwo jest w tym wypadku pretekstem do sportretowania typów ludzkich oraz odtworzenia atmosfery, która ze względu na uprawiany przez autorkę gatunek, jest może trochę „zakurzona”, ale jednocześnie wyjątkowo świeża i zabawna. „Siła wyższa” to trzeci kryminał retro w dorobku warszawskiej pisarki. Mamy rok 1939. Kiedy niespodziewanie znika proboszcz pewnej poznańskiej parafii, ojciec Aleksander Herbst i ojciec Florian Myszkowski mają za zadanie dyskretnie przyjrzeć się sprawie. Na uwagę zasługuje przeprowadzona przez Szwechłowicz charakterystyka postaci. Opisanie obu zakonników okazuje się tak naprawdę portretem tego, co dobre i niepokojące w Kościele. Jeśli przyjrzymy się rozmowie bohaterów z wiekową gospodynią zaginionego proboszcza, szybko okaże się, że sposób wyznawania przez nią religii katolickiej jest wyjątkowo współczesny w swoim wybiórczym traktowaniu danych dogmatów i autorytarnym definiowaniu, jakie prawdy wiary są nazbyt liberalne. Poruszając się tropem poszukiwanego kapłana, zakonnicy docierają do pensjonatu w Krynicy. Oczywiście, występują incognito. Również w przypadku osób mieszkających w pensjonacie Szwechłowicz udają się celne i zabawne charakterystyki postaci. Trup pojawia się dosyć szybko. Nie trzeba więc już szukać zaginionego, dużo ważniejsze jest wskazanie sprawcy zbrodni. Pisarka zgrabnie wykorzystuje motyw zagadki zamkniętego pokoju. Nie od razu wiadomo, że doszło do morderstwa. Wszyscy są podejrzani, krąg osób jest zamknięty, a zakonnicy metodą dedukcji wskazują winnego. W tle prowadzonego śledztwa cały czas istotne jest to, w jaki sposób pojawiające się w powieści osoby odnoszą się do katolicyzmu, roli pełnionej przez księży, wreszcie wieloznacznego określenia posługa boża.


Joanna Szwechłowicz, Siła wyższa, Wyd. Prószyński i S-ka, Warszawa 2016.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz