piątek, 27 lutego 2015

Nie tylko Muminki (T. Jansson, Wiadomość)

Zbiór opowiadań Tove Jansson poprzedzony jest przedmową autorstwa Philipa Teira. Tekst ten jest z jednej strony próbą zasygnalizowania najważniejszych wątków obecnych w zamieszczonych w tomie utworach, z drugiej wspomnieniem własnej fascynacji twórczością i osobą pisarki. Teir stwierdza m.in.: „Szkoda mi ludzi, którzy znają Tove Jansson tylko jako autorkę Muminków” (s. 5). Jego zdaniem tacy czytelnicy tak naprawdę nie mogą się pochwalić znajomością osiągnięć autorki. „Wiadomość” to doskonała okazja, by uzupełnić braki. Nie ukrywajmy, większość czytelników zna Jansson właśnie z lektury przygód melancholijnych trolli. A przecież na uwagę zasługuje autobiograficzna książka zatytułowana „Córka rzeźbiarza”, warto zatrzymać się przy powieści „Uczciwa oszustka”, nie wolno pominąć tomu, o którym mowa w niniejszym tekście. Nie ma też potrzeby, oczywiście, by rezygnować z lektury historii o Muminkach. Nie od dziś wiadomo, że to kultowe książki i dla młodych czytelników, i dla dorosłych. „Wiadomość” to zbiór opowiadań mocno naznaczonych autobiograficznie. Uważny czytelnik, nawet śladowo znający życiorys Jansson, natknie się na czytelne nawiązania bez problemu. Pomocne i warte polecenia może być również sięgnięcie po „Tove Jansson: Mama Muminków” Boel Westin. Po przeczytaniu tej fascynującej biografii pisarki wspomniane powyżej ślady będą już odczytywane niemalże automatycznie. Nie znaczy to jednak, że pisarka przetwarza jedynie swój życiorys. Tak, na szczęście, nie jest. Widać tutaj wielką koncentrację na szczególe, oddanie dramatyzmu tkwiącego w codzienności, pokazanie, że zwyczajność może zapowiadać katastrofę, oraz że rzeczy wielkie i ważne w wymiarze prywatnym dzieją się często w ciszy. W opowiadaniach Jansson mniej ważna od emocji i intuicji jest fabuła. Brak tutaj wyrazistych puent, pisarka stawia raczej na urwane, zawieszone, otwarte zakończenia. Niejasność i nieoczywistość interpretacyjna to wyznaczniki tych historii. Ważnym punktem odniesienia jest proces tworzenia – celebrowany w odosobnieniu, naznaczony niezrozumieniem, poddany destrukcyjnej sile wątpliwości. Widać również talent autorki do pokazywania tego wszystkiego, co dzieje się miedzy słowami. Mam tu na myśli zwłaszcza opowiadania „Córka”, „Wiadomość” i „Listy”.


Tove Jansson, Wiadomość, przeł. Teresa Chłapowska, Justyna Czechowska, Wyd. Marginesy, Warszawa 2015. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz