wtorek, 22 listopada 2022

Ten (nie)zwykły seks (E. Wanat, Pieprzyć wstyd. Historia rewolucji seksualnej)

 

Trochę szkoda, że Ewa Wanat zdecydowała się na kompozycyjną klamrę odnoszącą się do sytuacji panującej w Polsce. Nieco obszerniejszy fragment znajdujemy na początku, krótszy i jakby trochę sztucznie pełniący rolę podsumowania na końcu. Piszę o tym nie bez powodu, bo utyskiwanie na sytuację w Polsce dobrze wybrzmiałoby w formie krótkiego wstępu, sygnalizującego brak rewolucji seksualnej i inne realia społeczno-kulturowo-polityczne w XX wieku. W pewnym sensie rozważania o Polsce mają właśnie taki wstępny charakter, jednak wydają się tylko czymś „doklejonym”, mało płynnie korespondującym z dalszymi partiami tekstu. Piszę o tym nie bez powodu, bo bez skrótowego przedstawienia polskich realiów, ta znakomita książka miałaby większą siłę rażenia i kompozycyjnie miałaby lepszy efekt. Ale to na szczęście rzecz w sumie drobna. Ewa Wanat zaczyna bowiem opowiadać o tym, co wydarzyło się na Zachodzie, ze szczególnym uwzględnieniem tego, co miało miejsce w Niemczech. I od razu powiem – proszę tę książkę czytać, bo autorka umie opowiadać i świetnie dobiera przykłady. Po lekturze ma się ochotę przypomnieć sobie dzieła wybitnej teolożki i analityczki obsesji seksualności w Kościele Uty Ranke-Heineman. Fragment o berlińskiej filii komuny Ottona Muehla zachęcić może do sięgnięcia do reportażu Urszuli Jabłońskiej „Światy wzniesiemy nowe”, a opis działalności Pieke Biermann, znanej z walki o prawa prostytutek, do jej kryminałów, portretujących klimat Berlina w chwili przełomu. Opowieść o Alice Schwarzer, występującej przeciwko prostytucji, przypomina historię feministycznego czasopisma „Emma”. Z kolei historia przerażającego eksperymentu Helmuta Kentlera pozwala na nowe, jeszcze bardziej smutne odczytanie książki „My, dzieci z dworca ZOO” Christiane F. Wielość i różnorodność poruszonych kwestii, sygnalizowanie etycznego uwikłania – tego potrzebnego i tego ograniczającego, wreszcie położenie nacisku na wolność, prawo wyboru i nieocenianie potrzeb innych, jeśli owi inni nikogo nie krzywdzą – to bardzo ważne aspekty tej publikacji. Warto docenić przeglądowy charakter zaprezentowanej opowieści. Czytelnik ma okazję uporządkować wiedzę lub też dużo się dowiedzieć na temat rewolucji seksualnej i jej konsekwencji. Ewa Wanat pokazuje, jak intymność opuściła cztery ściany domów i wyszła na ulicę – działając na własnych zasadach, zapraszając do eksperymentowania, godząc się z tym, że nie wszystko można przewidzieć i że przekroczenie jest wpisane w tego typu relacje z drugim człowiekiem. Szczególnie interesujące wydaje się dobre rozłożenie proporcji między przedstawieniem aktywności związanych z seksem a ideami towarzyszącymi przyjemności, otwieraniu się na to, co inne, domaganiu się należnych praw. Ewie Wanat udaje się bowiem pokazać, że dyskutowanie o seksie i eksperymentowanie w seksie prowadzi do odwagi myślenia o sobie, o swoim miejscu w społeczeństwie, o polityce wreszcie. Bezpruderyjność umożliwia decydowanie, negocjowanie własnych potrzeb, ale i przesuwa granice władzy państwa i instytucji nad jednostką. Lektura obowiązkowa.

 

Ewa Wanat, Pieprzyć wstyd. Historia rewolucji seksualnej, Wyd. Filtry, Warszawa 2022.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz