piątek, 18 października 2024

Władza i (nie)pamięć (E. Catte, Czysta Ameryka. Przemilczana historia eugeniki)

 

Książka Elizabeth Catte to ciekawe połączenie reportażu historycznego z esejem historycznym i tekstem społecznie zaangażowanym. Autorka jest historyczką, bazuje na dokumentach, własnych spostrzeżeniach, dostępnych świadectwach świadków. Jednocześnie nie ukrywa swojej złości, wściekłości, żalu. Oskarża, używa czasami niecenzuralnych słów, nie próbuje tłumaczyć, raczej udowadnia, że sformułowanie „takie były czasy” nie może być żadnym usprawiedliwieniem. Ważnym elementem zrekonstruowanej niechlubnej historii jest refleksja o charakterze autobiograficznym. Catte pokazuje, że przestrzeń, w której się funkcjonuje, może być odarta ze znaczeń, jeśli nie spróbujemy podjąć wysiłku, aby czegoś się o niej dowiedzieć. Zderzenie świadomego i nieświadomego doświadczania miejsca okazuje się więc symboliczne. Uderzająca w kontekście tej symboliki jest też przemiana, o której autorka dużo pisze. Oto dawny szpital psychiatryczny, w którym realizowano program eugeniczny, zamienia się w luksusowy hotel. Pamięć zostaje unieważniona, oswojona, naznaczona zupełnie inną sygnaturą. Elizabeth Catte interesuje nie tylko miejsce, ale przede wszystkim praktyki podejmowane w imię oczyszczania społeczeństwa z cech zbędnych i uznawanych za ułomne. Znaczący w procesie wykluczania jest język – stygmatyzujący i marginalizujący. Jednak najciekawsze dzieje się wtedy, kiedy autorka precyzyjnie, choć nadal ze wspomnianym wcześniej zaangażowaniem, udowadnia, że przymusowa sterylizacja osób do tego wyznaczonych wiązała władzę z rasizmem, seksizmem i uprzywilejowaniem bogatych. Mamy więc do czynienia z podejrzliwością niosącą kontrolę i ingerencję w ciało, mamy też realnie zaistniałe w przestrzeni publicznej pokazy supremacji przedstawicieli białej rasy. Z eugeniką związane jest więc odmawianie innym tych samych praw, ułatwianie dostępu do ciał kobiet, handel ludźmi, uzyskiwanie dostępu do taniej siły roboczej, a także – bo właśnie to góruje nad wszystkimi działaniami – pokaz władzy i przyznania sobie prawa do decydowania, kto jest lepszym, a kto gorszym człowiekiem. Catte dobrze rozkłada akcenty między przywoływanymi świadectwami konkretnych wysterylizowanych kobiet, walką o przywrócenie godności i przeprosiny oraz regulacjami prawnymi, które pozwalały ludziom uprzywilejowanym niszczyć innych, znajdujących się na klasowej drabinie dużo niżej. Lektura konieczna, bo przypominania o takich sprawach nigdy dość. Zdaje się zresztą tak sądzić i autorka, bo jej książka to także rodzaj manifestu upominającego się o wymazanych z historii oraz zadanego wprost pytania o zobowiązania tych, którzy żyją dzisiaj.

 

Elizabeth Catte, Czysta Ameryka. Przemilczana historia eugeniki, przeł. Rafał Lisowski, Wyd. Czarne, Wołowiec 2024.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz